Dobrze wiedzieć. To typowa akcja typu "ban-hammer", która prędzej czy później spotyka wszystkich łamiących zabezpieczenia i wykorzystujących luki w oprogramowaniu. Słuszne działanie. O ile takie coś nikogo nie denerwuje oprócz właścicieli Nintendo, o tyle używanie glitchów w grach online irytuje wszystkich uczciwych. Z banowaniem cheaterów deweloperzy czasem mają niemałe problemy.